Odgrzewany wege kotlet – Thrasher #1

Yo! Myślałeś, że poprzedni twist akcji z Info zamieszał? Nic bardziej mylnego, bo tym razem przenoszę się o lata świetlne w przeszłość! Deskorolkowa biblia czyli jankeski Thrasher! Let’s go!
Pierwszy numer został wydany w 1981 roku! Nie jest to oczywiście najstarszy magazyn deskorolkowy, ale jest dinozaurem, który nadal żyje. A co w środku?
W zasadzie to spójrzmy co na zewnątrz? Narysowana okładka przedstawiająca ziomeczka w rękawiczkach myszki Miki z blazerami na nogach grindujący kawałek basenu. W tamtych czasach nie było nawet Nike SB, ale nie było też tej całej polityki obuwniczej. Każdy nosił to co chciał. Co mamy jeszcze? Cena! 1 dolar. Uczciwa cena! Teraz sześciokrotnie większa. Ogólnie fajnie się prezentuje. Ładne kolory.
Jako ciekawostka na 500tny numer Neckface zrobił swoją interpretacje tego obrazka. Polecam.

Oczywiście dalej reklamy. Jakoś trzeba zarabiać. Czyli po kolei: Santa Cruz z czołowymi riderami (Duane Peters i Steve Olson). Najlepsze czasy SC. Mocna punkowa drużyna. A obok Z-Flex z mnóstwem różnych akcesoriów które nie są już w użytku.

Skromny spis treści. Nieźle można porównać z obecnymi numerami. I oczywiście w stopce redakcyjnej nie znajdziesz Jake Phelps’a. Jeszcze nie te czasy. Większość to zawody, ale to były główne tematy w tamtych czasach. Dalej reklama Madrid i Independent.

Talking ED i bardzo przyjemna rozkmina. I jak najbardziej aktualna. Warto przeczytać w całości. Trochę takie intro do numeru, ale wcale nie na początku. Grab that board! Dalej kolejna porcja reklam, ale śmiesznie to się ogląda. Numery telefonów i adresy. Tak trzeba było się kontaktować. To musiały być zabawne czasy. Chociaż pamiętam takie telesklepy gdzie asortyment mogłeś przeczytać właśnie w magazynach.

Następnie jeden z tematów z okładki czyli Upload Gold Cup! Zawody były wtedy najważniejsze. Mogłeś nawet sam zadecydować o tym czy jesteś pro zapisując się do odpowiedniej kategorii. Tony Hawk tak właśnie zrobił i zobacz gdzie jest teraz!
Dużo fajnych zdjęć i największe gwiazdy tamtych lat. Duane Peters z wkurwem na gębie, bracia Alba, Cab, młody Hosoi czy teksański wymiatasz John Gibson. Wrzucam kilka fotek oraz wyniki żebyś zobaczył kto rządził w tamtych latach.

Zobacz na którym miejscu był Tony Hawk!

Drugi temat z okładki czyli „In the street, today” na pewno nie jest już tak okazały. Zaledwie 2 strony i 4 zdjęcia. Domyślam się, że życie na ulicy nie było zbyt owocne w latach 80tych.

No i przyszła kolej na trzeci temat z okładki! Coś o czym teraz raczej w Thrasherze nie przeczytasz. Czyli Downhill Racing! Czyli zabawne deski i zgarbione sylwetki. Na zdjęciach widać, że nawet bowlowe mordki przyszły pooglądać. To musiało być ciekawe widowisko. Czy interesowało ich pędzenie niczym wiatr czy oglądanie kto tym razem nażre się gówno na zakręcie?

I to jeszcze nie koniec! Semi Secret Spots to kolejny poruszony temat. Czyli generalnie coś na zasadzie „idź i poszukaj spotów. One tam są!”. Zauważyć można kolejne zdjęcie z Duane Petersem w roli głównej. Jak widać magazyny lubią mieć swoich pupili. Czy to DP w Thrasherze czy Bajkowy albo Hipek w Dizasterze.

Później kolejna porcja reklam i możliwość zakupu koszulki Thrasher’a za 7 zielonych. Kto wtedy by pomyślał jaką modową potęgą będzie Thrasher!

Przenosimy się do działy ON BOARD, który jest trochę takim misz maszem wszystkiego. Nieco muzyki, krawężniki w SF. Dział generalnie otwarty dla czytelników.

I już na finiszu krótki komiks, oferta subskrypcji (za 5 USD!), nadal młody Tony Alva i kolejne zamykające reklamy.

I to by było na tyle. Co myślę? Że to zupełnie inny świat. Co innego było wtedy na topie. Jednak wiele pozostaje niezmienne. Poczytaj i zrozumiesz. Zwłaszcza to intro. Nikt nie pomyślałby gdzie Thrasher będzie 40 lat później. Ba! Nikt by pewnie nie sądził, że nadal będzie istniał. Wiem, że ktoś powie, że Thrasher jest dla pozerów bla bla bla, ale poczytaj to i może zmienisz zdanie.

Mucho Cheers!
Kobiał

P.S. Link do całego numeru. Jakbyś chciał w wersji pdf to daj znać.
https://www.thrashermagazine.com/articles/magazine/january-1981/

Dodaj komentarz

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress