Odgrzewany vege kotlet – DIZASTER #5

Yo! Była to jesień roku 2008. Nowy Dizaster. Nadal w rozmiarze A4. Okładka okraszona nocną scenerią, głównym bohaterem jest Rzankoś. Maciek Rzankowski z dumą reprezentuje Grindbox zarówno na desce jak i na klacie. Poza tym widzimy całą listę tematów o których przeczytamy w środku. No to jazda!

Już tradycyjnie wrzucam intro w całości. Dabov się nagimnastykował i zarwał nockę wiec niech ma.

Gangrena Jam! Mimo, że nigdy nie byłem na tej imprezę to zawsze byłem jej fanem. Ghetto przeszkody w jakiejś hali. Same kozaki i dobre numery. Może warto wyciągnąć ją z martwych? Ale czy komuś się chce? Olać to. W każdym razie chyba po tych imprezach dowidziałem się o istnieniu kogoś takiego jak Stanley!

Dodatkowo mamy reklamę desek Pogo. To była ładna jaskrawo zielona seria.

Nasz polski triple OG czyli Bartek Milczarek pod grajndobiciem pytań. Sprawdź się sam i dowiedz czy wiesz więcej od Bartka! Pamiętasz czym było London skateboards i kto miał tam promodel?

Kolejny temat i wielkie wydarzenie czyli otwarcie Forum bowl’a. Jakie to zajebiste miejsce! Pomyśl sobie. 2008 mamy otwarcie, a w 2022 roku ludzie nadal tam napieprzają. Fakt, że pomiędzy była przerwa w działaniu, ale to bez znaczenia. Bowl to kuźnia talentów. Każdy edit z tego miejsca jest mocny. Byłem tak chyba tylko dwa razy, ale z dumą noszę czapkę z logiem Forum. Świetna robota. Krakowska scena tylko na tym korzysta.

Co się dzieje z Twoimi pieniędzmi, które wydajesz na skateboarding? Zajebiście dobre pytanie. Boniek Falicki próbuje odpowiedzieć na to pytanie. A przynajmniej spróbował w 2008 roku. Czy tekst jest nadal aktualny po tylu latach? Czy realia zmieniły się o 180 stopni? Przekonaj się sam i wsadź kija razem z Bonkiem. Oczywiście kija w mrowisko.

Wywiad z Kubą Kaczmarczykiem warto przeczytać w całości. Bardzo podoba mi się poniższe pytanie. Kto w 2008 roku pomyślałbym, że nie będzie już Garażów, ale narodzi się Grey Area, która podbije serca ziomeczków na całym świecie!

Dalej dziewczyna numeru, ale tego nie będę komentował bo do tej pory nie wiem jaki był zamiar tego działu. Deskorolkowy playboy? Nie bardzo bo na jednej z dalszych reklam jest więcej nagości niż tutaj. Jednak ten dział przeniesie się w pewnym momencie na okładkę, ale nie wyprzedzajmy czasu za bardzo. Kolejny temat to DOPE czyli Death or Prison Eventually. Historie kilku prosów gdzie pociąg nieco się wykoleił. Przeczytaj sobie, ale również obejrzyj. Chyba znajdziesz wszystkie części na yt.

Czas na temat numeru! Szanuj zajawę skate tour! Takie rzeczy lubię najbardziej. Mocna ekipa, wspólna podróż. Cudownie! Dużo dobry zdjęć. Jednak poniżej wstawiam edit z serii Drewniany Młotek od Stanley’a. Swego czasu oglądałem to regularnie. Zapraszam na nagrywki za kulisów tego wyjazdu. Oczywiście artykuł przeczytaj i tak.

Resztę pewnie trochę przelecę bo to już takie mniejsze smaczki. Reklama ciuchów, wywiad z Bulburatos (i to akurat fajna sprawa. Dość idei, dość już nędzy, od dziś śpiewam dla pieniędzy), milczenie jest złotem z wieloma fajnymi fotami (coś niżej wrzucę), niesamowite zawody w Koziegłowach, zawody downhillowe w pełnym rynsztunku i zawody 24/7 street fighters w Rzeszowie. Jasne cholera. Jestem prawie pewien, że tam byłem. Spokoju mi to nie daje. Damn.

Rzankoś w eleganckim stroju i rozdartych portkach

No dobra, to by było na tyle. Jest jeszcze fajna reklama z Rzankosiem (ponownie! On fire!), ale to już odpal sobie tego zina i zobacz na własne oczy, ha!

Mucho Cheers!
Kobiał

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress