Yo! Znowu lekka zmiana. Jakoś tak dziwnie się składa, że wiele zinów na naszym rodzimym rynku (chociaż na pewno tendencja ta występuj też w innych krajach) znika po ukazaniu się pierwszego numeru. Słuch o nich zanika. Oczywiście zawsze kiedyś mogą wrócić jednak wielka szkoda, że tak sytuacja się ma. Bo kto do chuja kupuję jeszcze papier? Kogo to interesuje w dobie internetu? A czy ktoś czyta te internetowe wypociny? Szczerze mówiąc to też wątpię. W każdym razie, jednym z takich jednorazowych strzałów był Concave Magazine. Autorem był Krzysztof Wysocki, który obecnie działa z projektem Wataha Skateboards.
Zanim przejdę do meritum, to muszę podziękować Bartkowi (Historia Polskiej Deskorolki) oraz Homikowi za skany. Nie posiadam niestety kopii. Powiem więcej, nawet autor nie posiada kopii. Dlatego trochę się usprawiedliwię bo skany wydawały się nieco w randomowej kolejności więc złożyłem to nieco na czuja. Więc jeśli coś jest nie po kolei to wybaczcie. Dobra, po tym wstępie przejdźmy do rzeczy. Lipiec 2013, 8 zł. Stare dzieje i uczciwa cena. Propsy! A na okładce nikt inny tylko poznańska legenda Kamil Piotrowski na równie legendarnej cegielni. Mocny początek!
Pomijam spis treści bo po co uprzedzać fakty? Zamiast tego daje ponownie Kamila z reklamą Speed Skateboards! Damn. Szkoda, że ta firma umarła. Mam wrażenie, że obecnie z dwoma polskimi manufakturami w pobliżu mogłaby wybić się nieco mocniej. Kto wie, może jeszcze zobaczymy te deski na ulicach.
Kilka fajnych zdjęć z ulicy, ale wrzucam to powyżej. Lokalny trójmiejski rzeźnik Piotr Kryczka z dobrym lotem ze schodów!
Chill! Ta marka już ma swoje lata. Czy nadal działa? Tak mi się wydaje. Najpierw ciuchy, potem też deski. Wszystko na tytułowym czillu. Krótki, prosty wywiad o zajawce. Nie są to rozmowy w stylu „po co żyjemy”, ale czy to źle? Sam oceń.
Drugi temat numeru i ten najważniejszy czyli po raz trzeci Kamil Piotrowski i jego wywiad. Dużo fajnych zdjęć. Fs wallride na cegielni mocny, że ja pierdziele. Wywiad też fajny, prosto z mostu. Trochę o poznańskiej scenie, trochę o Speed Skateboards. Spotkałem Kamila jakieś 2/3 lata właśnie na cegielni i dalej napieprzał jak zły. Pełen szacun.
Znowu seria Krzyśkowych zdjęć, ale ja wybieram tą powyżej. Czyli także reklamę Miniramp. Dlaczego? Bo to prawdziwy skateshop z tradycjami. Od wielu lat robi dobrą robotę. Wyrazy szacunku! I powodzenia dalej!
Kolej na zawody! Pewnie prawie 10 lat później nikt by się tym nie zainteresował. Jakaś sportowa hala i bankami, fanboxem i manual padem. Pewnie niektórzy by się zaśmiali obecnie. Jedna super się na to patrzy z perspektywy czasu. Jeszcze nie tak dawno temu każda taka impreza była sensacją! Haha.
I na koniec, świeża krew czyli Paweł Stańczyk w wywiadzie o tym dlaczego mniej widać go na spotach. W skrócie to całość. Przeczytaj i zadaj sobie pytanie czy Pawełek wrócił? Czy nadal jeździ? Ja nie mam pojęcia.
I to by było na tyle! Concave magazine numer pierwszy i jedyny. Fajny, nie przekombinowany zin. Szkoda, że skończyło się na jednym numerze, ale rzeczywistość bywa brutalna. I tak szacun za chęci!
Mucho Cheers!
Kobiał
